piątek, 4 października 2013

zwyklak / nichts besonderes

witajcie
dzisiaj wcale nie mialam zamiaru niczego wstawiac, bo nic nie uszylam ale, postanowilam troche zmienic forme bloga tzn , miedzy uszytkami bede wam pokazywala jak chodze ubrana do biura, byc moze kogos  hi hi zainspiruje. I pomysl Tess mam pokazywac wszysko a nie tylko to co uszylam. Nie wiem czy wszystkie bedziecie zainteresowane, niemniej jednak dzisiaj moje srodowe ubranko do biura.Zdjecia sa robione jeszcze przed rozpoczeciem pracy o 6,15..

willkommen
Heute war nicht meine Absicht, etwas zu intervenieren, weil nichts genäht habe. Ich werde Ihnen zeigen,was ich in Büro an   hatte , vielleicht gefehlt jemandem.. Ich weiß nicht, ob alle werden daran interessiert sein, aber heute ist mein Mittwoch Bürokleidung. Die Aufnahme habe ich  vor Arbeit Beginn, um 6.15 gemacht ..












Sweter/Pulli - TkMaax
Spodnie/Hose - TK MAXX
Buty /Schuhe - CalvinKlein bei TKMaxx
wisiorek/ Halskette - RedPointTailor
Dziekuje za Wasze odwiedziny i komentarze i mam nadzieje ze sie wam podoba..

czwartek, 3 października 2013

Spodniczka Kratka -Karo Rock Handmade

witajcie
wiemy wszyscy ze, kratka znowu szaleje, a moze nigdy nie wyszla z mody, tylko nie byla juz tak widoczna. Dzisiejsza moja krateczkowa spodnisie mam juz ze 20 lat, pamietam ze ten material to byl jeden z moich pierwszych zakupow w Niemczech. Naturalnie jestem teraz szersza niz wtedy ,poniewaz byla to spodniczka do polowy uda , ucielam pasek i podnioslam ja do gory do tej wysokosci zeby pasowalo. A oto efekt:

wir alle wissen, das Karo wiedermodern ist, oder ist sie nie aus der Mode kommen, war aber nicht so sichtbar. Heute möchte ich meine Karo-rock zeigen, die  ich schon vor  20 Jahre genäht habe, ich erinnere mich, dass dieses Material war, einer meiner ersten Käufe in Deutschland. Natürlich bin ich jetzt breiter als damals, und weil es ein Rock der  zur Mitte des Unterschenkels reichte  schneiden ich das Band ab,
hob ich den Rock so in der Höhe, dass es passt. Und hier ist mein modernes Rock:
















Naszyjnik - Halskette Zara
Duzy sweter/Strickmantel - H&M
Bluzeczka/Bluze - Esprit
Spodniczka/Rock - Handmade
Buty/Schuhe - nn
Zegarek/Uhr -Just Cavalli
I to by bylo na dzisiaj tyle dziekuje serdecznie za odwiedziny i komentarze i serdecznie zaprszam znowu na czerwona skorkowa spodnicze. teraz juz bedzie napewno....

Und das war genug für heute, ich danke Euch sehr für Euren Besuch und Kommentare, und ich lade Euch wieder ein,


poniedziałek, 30 września 2013

Nowe uszytki

witajcie tak jak zapowiadalam bylam bardzo pracowita w ciagu ostatnich dni,tak bywa ze sa dni ze moge calymi dniami siedziec przy maszynie, oczywiscie nie w pracy, byloby trudno... I tak dzisiaj pokaze sukienke z moim ulubionym polaczeniem material i skora, uszyta na pdstawie tego samego modelu co ta
i ta
Wie ich schon gesagt habe war ich in lettzem Zeit sehr fleißig, und Heute möchte ich eine Kleid zeigen den ich schon früher genäht habe. Das sind die beide hier.
Schnittmuster kommt aus der 60-gen Jahren











Dieses Model finde ich sehr praktisch weil er schön Kaschiert. 

Model uwazam za bardzo udany
Maskujacy co trzeba wygodny na imprezy, bo nie widac napchanego brzucha, ale nie mozna sie w tym modelu rzucac na szyje innym, bo rekawki troche hamuja zapedy. a to co tym razem wymyslilam:
i musze podkreslic ze ten wzor na sukience to jest kurza stopka i nie pepitka


 Jakos tak glupio wygladam z ta grzywka na bok, to jest jedno spostrzezenie a drugie ze, chyba zweze ta sukienke dolem....

Mir persönlich gefehlt meine heutige Frisör nicht besonders und zweitens werde ich den Kleid unten ein bisschen enger machen.





     




 a do tej torebki na dolnych zdjeciach musze dodac, ze pochodzi z przed drugiej wojny swiatowej!!, w srodku jest troche zniszczona skorka wezowa i wlasnie ja zaczelam troche odswiezac i przede wszystkim wietrzyc , bo ma zapach beeeee, lezala w kartonie w piwnicy, a skora nie lubi byc tam przechowywana przez lata. Torebka nalezala do mojej babci:
 to ta pani z parasolka przed glowna poczta w Bielku-Bialej,tak wyglada i dzisiaj,  na drugim zdjeciu to ta po lewej, nie wiem dlaczego ale, czy tak wtedy bylo ze, do futra sie nosilo kwaitki czy, po prostu to byl karnawal i to sa kotyliony, widac ze zima jest....

 Ich sollte über diese Tasche zwei Worte sagen, die kommt vor dem zweitem Weltkrieg,innen ist schon ein bisschen kaputte Schlangenhaut, weil die Tasche sehr lange in Keller gelegt habe richt sie auch nicht schön, ich muss sie viel Lüften. Die Tasche gehörte meine Oma auf dem Fotos unten , wie man sieht damals haben die Damen solche Handtaschen gerne getragen.









A tu babcia w Krakowie, wiem bo z tylu jest napisane ,dziadek byl wtedy juz chyba jakims oficerem w Strzelcach podhalanskich.

Hier meine Oma und Opa in Krakau.









Jak widac przed II wojna swiatowa panie tez nosily kopertowki pod pacha .
Damals haben Frauen diese Handtaschen gerne getragen.
                         
a to w Bielsku-Bialej w centrum
Und hier in Bielsko-Biala , meine Oma, ihre Schwester und Opa.




 Tyl nie wyglada na mnie zbytnio ciekawie, ale ja siebie z tej strony nie ogladam....:).

Vom hinten gefehlt mir mich nicht so sehr, aber ich sehe mich nie von diese Seite :)









Mam nadzieje ze Wam spodoba sie ten wariant sukienki, dziekuje za odwiedziny i komentarze i milego tygodnia zycze, 
Ich hoffe dass Euch meine dritte variante auch gefehlt, danke für Eure Kommentare und Besuch, und wünsche Euch eine schöne Woche.