witajcie kochane, tak steskniona za wami jestem, ze wyprosilam na chwile modemik od przyjaciolki i chcialam wam pokazac troche moich wyjazdowych kosmetykow. Nie zabieram za duzo, bo jak mi czegos zabraknie to moge dokupic, ale te podstawowe mam zawsze przy sobie, a naleza do nich kremy na dzien na noc, aktualnie znany Wam Floslek na naczynka, pomaga dziewczeta!!! naprawde, mam takie miejsce miedzy oczami i naczynko bylo bardzo czerwone a teraz zbladlo. Dalej Maseczki, z drogerii, rozne kredki do oczu, tusz i makeup.A na koniec puder w kamieniu i to wszystko, jezeli chodzi o kosmetyki do twarzy naturalnie, bo do ciala to inna bajka. Aterza pokolei zdjecia i krotki komentarz.
jezeli chodzi o szminki to kupuje tylko takie o ktorych wiem ze dlugo trzymaja sie na ustach i do takich naleza trzy z przedstawionych na zdjeciach. Jeden blyszczyk
a ta wytrzymuje jedzenie, oblizywanie wycieranie serwetka, wystarczy lekko odswiezyc i sprawa zalatwiona. Szminki te sa 2 w jednym pierwsze naklada sie kolor po wyschnieciu przeciaga sie blyszczykiem i wytrzymuja od 12 do 24 godzin..
Podklad ten uzywam od lat i jest rewelacyjny swietnie maskuje niedoskonalosci, poprawia koloryt skory, odzywia, nie wysusza skory co jest dla mnie bardzo wazne, w lecie z reguly nie daje pudru na koniec ale zimna daje jeszcze dla utrwalenia puder w kamieniu od Shiseido.
Te trzy rodzaje maseczek uzywam zawsze i wszedzie, o ile nie robie sobie domowych..
Ta jest z kwasem Hialuronowym i drobinkami zlota, wspaniale nawilza
Ta jest wygladzajaca, i taka jest
no i trzecia maseczka z aloesem lagodzi podraznienia i nawilza.
Wszystkie trzy sa bardzo dobre polecam
A to moje odkrycie u Rochera ten tusz jest rewelacyjny, pieknie pogrubia rzesy
Kredka do powiek, dobra trwala
mam tylko problemy z zaostrzeniem
a tu kredka o pieknym kolorze ale niestety tylko do jednorazowego uzytku, bo nie da sie jej zaostrzyc!!Drewno strasznie twarde, i grube .Reklamowalam i mam nadzieje ze jak wroce do Bonn to bedzie czekala na mnie nastepna...
I cosik do robienia kresek do oczu, trwale
i jeszcze rozne kredki w kolorach szarym, niebieskim
To zabieram zawsze i wszedzie. A wy jak jest z Wami, ile zabieracie kosmetykow i jakie w podroze.
I sluchajcie, nie bylabym soba jezeli bym nie pokazala jakiegos uszytku. A wlasciwie doradzcie czy mam ta spodniczke zostawic z ta falbana czy nie? jakos tak mi sie spodobala, ale nie jestem pewna. Doradzcie.
i gora i dol to fajny romanit jersey, mily w dotyku i fajnie sie go szylo.
No coz kochane moje lepiej z falbana czy lepiej bez?
Dziekuje wam serdecznie za odwiedziny i mam nadzieje ze chociaz troszke mnie Wam brakuje, bo mnie bardzo i teraz znowu tydzien przerwy. Od nastepnej niedzieli jestem juz w Bonn.
jezeli chodzi o szminki to kupuje tylko takie o ktorych wiem ze dlugo trzymaja sie na ustach i do takich naleza trzy z przedstawionych na zdjeciach. Jeden blyszczyk
a ta wytrzymuje jedzenie, oblizywanie wycieranie serwetka, wystarczy lekko odswiezyc i sprawa zalatwiona. Szminki te sa 2 w jednym pierwsze naklada sie kolor po wyschnieciu przeciaga sie blyszczykiem i wytrzymuja od 12 do 24 godzin..
Podklad ten uzywam od lat i jest rewelacyjny swietnie maskuje niedoskonalosci, poprawia koloryt skory, odzywia, nie wysusza skory co jest dla mnie bardzo wazne, w lecie z reguly nie daje pudru na koniec ale zimna daje jeszcze dla utrwalenia puder w kamieniu od Shiseido.
Te trzy rodzaje maseczek uzywam zawsze i wszedzie, o ile nie robie sobie domowych..
Ta jest z kwasem Hialuronowym i drobinkami zlota, wspaniale nawilza
Ta jest wygladzajaca, i taka jest
no i trzecia maseczka z aloesem lagodzi podraznienia i nawilza.
Wszystkie trzy sa bardzo dobre polecam
A to moje odkrycie u Rochera ten tusz jest rewelacyjny, pieknie pogrubia rzesy
Kredka do powiek, dobra trwala
mam tylko problemy z zaostrzeniem
a tu kredka o pieknym kolorze ale niestety tylko do jednorazowego uzytku, bo nie da sie jej zaostrzyc!!Drewno strasznie twarde, i grube .Reklamowalam i mam nadzieje ze jak wroce do Bonn to bedzie czekala na mnie nastepna...
I cosik do robienia kresek do oczu, trwale
i jeszcze rozne kredki w kolorach szarym, niebieskim
To zabieram zawsze i wszedzie. A wy jak jest z Wami, ile zabieracie kosmetykow i jakie w podroze.
I sluchajcie, nie bylabym soba jezeli bym nie pokazala jakiegos uszytku. A wlasciwie doradzcie czy mam ta spodniczke zostawic z ta falbana czy nie? jakos tak mi sie spodobala, ale nie jestem pewna. Doradzcie.
i gora i dol to fajny romanit jersey, mily w dotyku i fajnie sie go szylo.
No coz kochane moje lepiej z falbana czy lepiej bez?
Dziekuje wam serdecznie za odwiedziny i mam nadzieje ze chociaz troszke mnie Wam brakuje, bo mnie bardzo i teraz znowu tydzien przerwy. Od nastepnej niedzieli jestem juz w Bonn.