Witajcie, dzisiaj chcialabym zeby ''wyuczone'' przymknely narazie oczy na moje sposoby szycia, ale chcialabym pokazac innym, ze tak tez mozna,
a wiec chwycilam sie dzisiaj rano za uszycie sweterka z koronki i spodniczki z Burdy 2013
oczywiscie juz na samym poczatku stwiedzilam ze sweterkowi nie podolam, i ze za duzo dlubania, zamiast tego postanowilam usunac zapiecie, decyzja podjeta, zabieram sie do robienia formy, a wiec folia, specjalny dlugopis, i gorsze nozyczki do krojenia foli. Kiedys uzywalam radelka i starych gazet. No coz postep i technika idzie do przodu...
poniewaz sweterkowa bluzka miala maksymalny rozmiar 42 musilam gdzieniegdzie dodac, na oko dodalam w okolicy pach
i odpowiednio, chyba poszezylam rekawy..
a tu zamiast rozciecia zlozenie materialu
Patrzac na ten skrwek materialu mialam watpliwosci czy na moja duza d.....starczy....
tak sa wykonczone brzegi wiec musialam inaczej rozlozyc do ciecia zeby przyd i tyl mialy ladne zakonczenie
polozylam folie i bez szpilek cielam coz moglo sie stac, w razie przesuwu mialam druga reke do ewentualnego przytrzymania
potem przyszedl czas na zszewki, fajnym miekkim polskim mydelkiem,poszlo latwo
a tu podszewka,podobniez rewelacja,ostatnia nowosc, cieniutka miekka antystatyczna, ale chyba za cienka do takiego materialu,moze przeswitywac bielizna,jezeli tak, wezme inna,a ta zostanie wykorzystana do innej spodniczki
po godzinie prawie skonczona i tu PYTANIE czy to marszczenie z przodu zostawic tak nago czy co??
Marszczenie sie przesuwa!!!! ,poczatek i koniec zablokowalam nitkami ze zmarszczenia ale co dalej??
POMOCY!!!
A tu drugie zapytanie do fachowczyn??? Co zrobic z podszewka zeby trzymala sie na ramionach i kolo szyi materialu wierzchniego, szczegolnie kolo szyi. podszewka nie ma rekawow ..
Zycze milego jeszcze wieczoru, dziekuje za odwiedziny i merytoryczne komentarze,
a wiec chwycilam sie dzisiaj rano za uszycie sweterka z koronki i spodniczki z Burdy 2013
oczywiscie juz na samym poczatku stwiedzilam ze sweterkowi nie podolam, i ze za duzo dlubania, zamiast tego postanowilam usunac zapiecie, decyzja podjeta, zabieram sie do robienia formy, a wiec folia, specjalny dlugopis, i gorsze nozyczki do krojenia foli. Kiedys uzywalam radelka i starych gazet. No coz postep i technika idzie do przodu...
poniewaz sweterkowa bluzka miala maksymalny rozmiar 42 musilam gdzieniegdzie dodac, na oko dodalam w okolicy pach
i odpowiednio, chyba poszezylam rekawy..
a tu zamiast rozciecia zlozenie materialu
Patrzac na ten skrwek materialu mialam watpliwosci czy na moja duza d.....starczy....
tak sa wykonczone brzegi wiec musialam inaczej rozlozyc do ciecia zeby przyd i tyl mialy ladne zakonczenie
polozylam folie i bez szpilek cielam coz moglo sie stac, w razie przesuwu mialam druga reke do ewentualnego przytrzymania
a tu podszewka,podobniez rewelacja,ostatnia nowosc, cieniutka miekka antystatyczna, ale chyba za cienka do takiego materialu,moze przeswitywac bielizna,jezeli tak, wezme inna,a ta zostanie wykorzystana do innej spodniczki
Marszczenie sie przesuwa!!!! ,poczatek i koniec zablokowalam nitkami ze zmarszczenia ale co dalej??
POMOCY!!!
A tu drugie zapytanie do fachowczyn??? Co zrobic z podszewka zeby trzymala sie na ramionach i kolo szyi materialu wierzchniego, szczegolnie kolo szyi. podszewka nie ma rekawow ..
Zycze milego jeszcze wieczoru, dziekuje za odwiedziny i merytoryczne komentarze,
O widzisz, dobrze postawiłaś pytania. Mnie ten temat, a właściwie oba tematy też interesują więc z niecierpliwością jutro prześledzę jak rozwinęła się dyskusja pod tym postem:))
OdpowiedzUsuńA ja i tak nic uszyć nie potrafię:))))ale z przyjemnością oglądam twoje dzieła:)))))Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńco do marszczenia - żeby było stabilne - należałoby je przeszyć gęstym ściegiem po tym samym szwie. a co do podszewki to już nie moja liga:)) je bym pewnie ręcznie podszyła... bo w zasadzie to ja wszystkie podszewki na szwach w kilku miejscach ręcznie przyhaczam - tak robiły wszystkie moje ciotki - krawcowe:)
OdpowiedzUsuńale tam sa dwa sciegi!!?? czyli 2 razy trzeba przeszyc?
UsuńDla mnie to czarna magia, och, ach.....
OdpowiedzUsuńW zielonej bluzce rozlozyc nalezy rownomiernie zmarszczki i przeszyc na maszynie sciegiem zygzakowym srednio gestym.Nie bedzie sie przesowac,\.Podszewke przymocuj recznie do szwow rekawa na ramieniu i pod pacha a pomiedzy oblozenie materialowe szyi a tkanine wlasciwa zakieta wloz dwustronna fliseline badz tasme zelowa i przyprasuj odpowiednio goracym zelazkiem i gotowe.Powodzenia.Pozdrawiam milo>)
OdpowiedzUsuńWow , to rozumiem.zaraz sie biore z robote...usciski i buziaczki
OdpowiedzUsuńCo do taśmy żelowej ja nie jetem przekonana, po paru praniach lubi się odkleić i mamy ten sam problem. Ja robię to tak - przypinam szpilkami podkrój szyi z prawej strony blisko brzegu, by wszystko "siedziało" jak trzeba i przyszywam ręcznie od środka bluzki tnz. od lewej strony, to samo robię na ramionach. Marszczenie można zamaskować sama nie wiem, może kontrastową albo tą samą koronką, życzę powodzenia♥
OdpowiedzUsuńHi Afrah, pojde na latwizne, przejade zygzakiem, zobacze jak to bedzie wygladc i ewentualnie wtedy wykroje paseczek z koronki i naszyje.jezeli chodzi o to drugie to widze to do momentu szpilek a od srodka znaczy od srodka ale z wierzchu czy od srodka znaczy obrocic podszewke na lewo i przyszywc takim krytym sciegiem zeby niebylo widac z prawej strony?
UsuńTrochę nie jasno napisałam, tak od środka obracam podszewkę na lewo i przyszywam by nic nie było widać na prawej.
UsuńWitam :) ja bym zrobiła tak jak Afrach (Krysia) Pozdrawiam gorąco:)
UsuńWitam Isabello:) Dla mnie to czarna magia:) Igły i nici używam bardzo sporadycznie. Podziwiam, że Ty tak sama umiesz! Życzę powodzenia z nowym projektem:)
OdpowiedzUsuńBuziaki- Ania:)
Dziekuje Aniu usciiski
UsuńMam jedną bluzkę ze zmarszczonym w ten sposób dekoltem [pośrodku w dół biegnie to marszczenie i dekolt układa się w duże V] i tam od spodu jest taśma silikonowa przyszyta, taka wąska i na długość marszczenia. Może to jest metoda?
UsuńNie pomogę Isabello ale mam nadzieję, że Ci się wszystko uda i niebawem zobaczymy Twoje dzieło...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńo tak. ale nie wiem czy przed urlopem zdaze uszyc spodniczke, a w Polsce ciezko mi bedzie z internetem,bo w domu nie mamy, przeciez nikt tam nie mieszka, buziaczki
OdpowiedzUsuńJa poradziłabym tak;w bluzce o ile nie chcesz aby marszczenie się rozciągało należałoby podłożyć pod spód cieniutką tasiemkę skrojoną po skosie lub w poprzek na szerokość marszczenia i przeszyć minimalnie rozłożonym ( nie szerokim )zygzakiem po liniach marszczenia wokoło - to ustabilizuje marszczenie. Mam nadzieję, że piszę zrozumiale. Natomiast jeśli chodzi o żakiet to są dwa sposoby; jeden to po prawej stronie spiąć szpilkami szew powyżej punktu który chcesz przymocować i włożyć rękę do środka żakietu od strony pachy wyciągając szew np. w tyle koło szyi i oba równo ułożone szwy przeszyć po zapasie szwów łapiąc je razem na dł.1,5 cm. z jednej i drugiej strony szwa tylnego.
OdpowiedzUsuńCo do ramion to tak samo; składamy szew podszewki na szew materiału żakietu i przypinamy szpilką po przodzie - wkładamy rękę od strony pleców łapiąc szwy razem i je przeszywamy na żądaną przez Ciebie odległość i tak samo z drugim ramieniem.
Drugi prostszy sposób ale trzeba uważnie przeszyć, aby szycia nie było widać to układamy żakiet czy bluzkę prawą stroną przed siebie łapiemy szpilkami górę szwa gdzie mamy zamiar przeszyć i poniżej drugą łapiąc obydwie warstwy i szyjemy w rowku szycia danego szwu np ramię czy śr. tyłu. Można sobie pomóc, gdy podłożysz dany szew pod stopkę weź dwoma rękami po bokach lekko rozciąg dany szew na boki będzie lepiej widać szycie po którym masz przeszyć. Chyba się rozpisałam, jedyna nadzieja że trochę zrozumiesz. Życzę udanego wykończenia bluzki i żakietu.
rozpisalas sie, ale jasno wylozylas kawe na lawe, a co zrobic na plecach jak nie ma szwu z tylu?? Czy masz inny pomysl niz Afrah?
UsuńNiemniej jednak jestem Ci diabelnie wdzieczna za chec udzielenia mi pomocy, jak to dobrze ze mozna na kogos liczyc no nie ???Buziaczki
Prawidłowo powinno się złączyć oba szwy z podszewki i kołnierza razem przeszywając tuż za linią szycia po zapasie szwu. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńTak sobie przeglądam Twojego fajnego bloga i dopiero trafiłam na ten post a tu takie wołanie o pomoc :-)
OdpowiedzUsuńMoże i ja coś poradzę. Jeśli chodzi o marszczenie to można też wykonać je za pomocą podlożonej, pod linię po której ma być zrobione marszczenie - gumki. Gumka powinna mieć szerokość do 0,5 cm, odp. kolor oczywiście i długość taką jaką ma mieć docelowo zmarszczony odcinek. Następnie szyjemy zygzagkiem po prawej stronie, jednocześnie naciągając gumkę. Gumka nam to ladnie zmarszczy.
Jeśli chodzi o żakiecik to otrzymałaś już wiele cennych rad a ja dostrzegam jeszcze jedno niedociągnięcie którego nikt nie zauwazył :-)
Mianowicie, aby dekolt wykończony odszyciem, tak jak u Ciebie, ładnie się układał, należy przestębnować po odszyciu, wąsko przy szwie zeszycia przyszywając tym samym zapas szwu do odszycia. Po tym należy cienko przyciąć zapasy szwu. Wtedy odszycie z przyszytą to niego podszewką nigdy nie będą nam wyjeżdżać spod spodu.
Opisałam to dokładnie w tym poście: http://sewingwithkinga.blogspot.de/2013/04/wykanczanie-ramion-i-dekoltu-za-pomoca.html
Pozdrawiam,
Kinga
I am not sure wheге уou are getting your informatiοn, but good
OdpowiedzUsuńtopіc. I needѕ to sρend sοme time learnіng
mоre or unԁerstanding mοre.
Thankѕ for eхcellent infοгmation I was looking for this info fοr my miѕsion.
Αlso visit my homepаge; bielizna koronkowa
I all thе timе emailеd this weblog post page to
OdpowiedzUsuńall my associates, sіnce if like to read it afteг that my contacts will too.
Here is mу site; bielizna koronkowa
It's actually a nice and helpful piece of info. I'm glaԁ thаt
OdpowiedzUsuńуοu sіmply shaгеԁ thіs helpful informatіon
with uѕ. Please keeρ us up to date like this.
Thаnk you for sharing.
Lοoκ into my website - seksowna bielizna
Ηi, i think that i ѕaw you visited my weblog so i came to
OdpowiedzUsuń“return the favoг”.ӏ'm attempting to find things to enhance my website!I suppose its ok to use some of your ideas!!
Also visit my web site :: dobry router gsm
I don't even know how I ended up here, but I thought this post was good. I don't know who you are but definitely you
OdpowiedzUsuńare going to a famous blogger if you aren't already ;) Cheers!
my site ... london escorts
Hi, I read your blogs on a regular basis. Your humoristic style is witty, keep doing what you're doing!
OdpowiedzUsuńTake a look at my web site - london escorts
43 year old Structural Engineer Nathanial O'Hannigan, hailing from Madoc enjoys watching movies like Doppelganger and Flying disc. Took a trip to Sacred City of Caral-Supe Inner City and Harbour and drives a Bugatti Type 57SC Atalante. oficjalne zrodlo
OdpowiedzUsuń