Dziewczyny kochane moze juz niedlugo bedziecie mnie nie mogly poznac, albo wymysle drugie e=mc2,
kto wie co bedzie ze mna bo, ta terapia jakiej sie poddaje, nie uznawana przez tradycyjna medycyne, no i tak duzo o wszystkich skutkach tych wlasciwych i nie wlasciwych nie wiadomo. Dzisiaj bylam pierwszy raz i w wielkim skrocie opisze wam o co chodzi.
kto wie co bedzie ze mna bo, ta terapia jakiej sie poddaje, nie uznawana przez tradycyjna medycyne, no i tak duzo o wszystkich skutkach tych wlasciwych i nie wlasciwych nie wiadomo. Dzisiaj bylam pierwszy raz i w wielkim skrocie opisze wam o co chodzi.
Dużo
tlenu = zdrowe życie
Każda
komórka w organizmie potrzebuje tlenu do życia i umieszcza go głównie w
mitochondriach, metoda jakiej sie poddalam ma na celu dostarczenie organizmowi powoli i w
małych ilościach do żyły czystego tlenu. Krew dostaje w ten sposób małe bąbelki tlenu, co powoduje natychmiastowe powstawanie
substancji rozszerzających naczynia krwionosne,i budowanie substancji przeciwzapalnych, jak wiemy płytki krwi maja wlasciwosci klejace ( zaklejaja powoli nasze zyly) proces ten jest natychmiast zahamowany, a tym samym zapobiega zakrzepicy.nasz caly organizm jest lepiej ukrwiony. Napisze tylko w skrocie co jeszcze powoduje czysty stezony tlen w naszym organizmie
- zabija wiele rodzajów bakterii, wirusów i grzybów i zapobiega ich powstawaniu
- zwiększa dopływ tlenu do tkanek, a tym samym prowadzi do zwiększenia poboru
- znacznie poprawia metabolizm komórek, silnik
całkowitej energii organizmu
- pomaga w detoksykacji wątroby, co dla mojej watroby, po tylu lekachach jakie biore jest zbawienne
-usuwa ze scianek naszych zyl cholesterol i trójglicerydy
-i ma wplyw na nasza przemiane materii.
No i dzisiaj udalam sie do pani doktor z Chin, wkula mi sie w zyle i pociagnela do flaszki 250 ml mojej krwi i potem wziela do reki drugi zastrzyk to znaczy taki duzy pojemnik, na oko pusty i to walnela do mojej krwi w tej flaszcze, faktycznie moja krew sie natychmiast zamienila, stala sie jasniejsza i bylo pelno babelkow ja na piwie :)) i to potem trafilo spowrotem do mojej zyly, trwalo to okolo 20 minut a kosztowalo mnie 45€, niezly zarobek co??
I na koniec walnela mi jakis zastrzyk w pupe, zaproponowala mi ze pomoze mi sie uwolnic od tych lekow, wszystko to zakrawa na znachorstwo, ale pani doktor ma ta praxix juz 12 lat w tym samym miejscu, odziedziczyla dom po zadowolonym pacjencie, ciekawe kiedy umarl od czasu jak sie nim zajela??:??
A to dowiedzialam sie od Polki ktora jest u tej Chinki za sluzaca na 24 godziny....Do czego doszlo....
No dobra moje Panie a teraz moj zeszloroczny uszytek tez z jedwabiu crepe de Chine, piekny turkus z czarnymi punkcikami..Pan malz znowu mnie wkurzal, robil zdjecia telefonem a trwalo to tak dlugo jakby lustrzanka robil...
Sukienka jest uszyta z wykroju z Burdy, ale nie moglam znalezsc wykroju.
Torebeczka jest chyba juz 20 letnia, ale znowu mi sluzy, sweterek jest cieniutki letni z Espritu, bizuteria nn,
Dziekuje Wam serdecznie za odwiedziny i komentarze, buziaczki dla was
Sukienka jest uszyta z wykroju z Burdy, ale nie moglam znalezsc wykroju.
Torebeczka jest chyba juz 20 letnia, ale znowu mi sluzy, sweterek jest cieniutki letni z Espritu, bizuteria nn,
Dziekuje Wam serdecznie za odwiedziny i komentarze, buziaczki dla was
A czy wygooglowałaś wszelkie za i przeciw takiej terapii? życzę Tobie by Ci służyła! :-)
OdpowiedzUsuńSukieneczka śliczna, wyglądasz kwitnąco :-)
Nowy baner ze zdjęciami bardzo mi się podoba!
tak kochanie, poczytalam i same pozytywy, u nas jest dosyc popularne, dziekuje
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńIzunia no to samych pozytywnych efektów tej terapii życzę!
Oj, jak ładnie jest Ci w niebieskim! Sukienka jest super! W ogóle bosko się prezentujesz! Zgadzam się, że nowy baner jest cool!
Pozdrawiam ciepło- Anna:)
:)) buziaczki dla Ciebie
UsuńI to jest super , torebka 20 letnia a nadal na topie ! Zgadzam się z Anią w niebieskim Ci do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje serdecznie
UsuńŻyczę Ci kochana, żebyś skorzystała jak najwięcej z tej terapii. Wyglądasz kwitnąco, jakbyś codziennie korzystała z jakiś tajemniczych terapii. Sukienka śliczna i bardzo zgrabnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)))
Soniu milo mi, dziekuje
UsuńEleganckooo ! Pieknie sie usmiechasz na zdjeciach izo :)
OdpowiedzUsuńKuracja zadziala i bedzie dobrze trzymam kciuki xxx
Milego wieczoru buziaczki
Beata
Beato milo mi to czytac, buziaki
UsuńQue bonito el vestido y tiene un color precioso. Te veo muy elegante! Un beso.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Izunia,piekna kobieta jestes,az musialam pokazac Twoje fotki mezowi(bo on wie,ze cos ogladam,ale tak do konca nie wie co hhahahahhha),oczywiscie potwierdzil,iz jestes kobieta z klasa .Sukienki sa piekne,a ta w roze cudna.I pomyslec,ze sama je wszystkie uszylas,oj zdolna jestes,naprawde jestem pod wrazeniem.Wspomne jeszcze o wisiorach,sa perfekcyjnie dobrane do stroju,a usmiech jest dopelnieniem calosci.Cudnie.Życze udanej kuracji.Pozdrawiam cieplutko.Buziaki.
OdpowiedzUsuńMajka
Majka dziekuje za odwiedziny i zapraszam znowu, pozdrawiam Ciebie i meza
UsuńŚlicznie wyglądasz:))też się zgadzam że w niebieskim bardzo Ci do twarzy:)))Pozdrawiam i udanej terapii życzę:)))
OdpowiedzUsuńReniu serdecznie dziekuje
UsuńJakkolwiek dziwnie to zabrzmi, uwielbiam pobieranie krwi, zdaję krew dość regularnie [z wyłączeniem okresów pylenia bo biorę leki i nie mogę], lubię przyjmować kroplówkę [miałam po zdawaniu osocza i jak byłam na porodówce:D] i igła kojarzy mi się dość przyjemnie. Nie brałam i nie biorę żadnych narkotyków!:D Więc z przyjemnością poddałabym się takiej terapii.
OdpowiedzUsuńA sukienka jak zwykle śliczna:) Buźka!
a moze jestes kobieta wampira , jezeli oddawanie krwi lubisz ;))no i jestes pierwsza osoba jaka znam ktora to lubi,, a ja lubie ten moment tuz przed zasnieciem na stole operacyjnym....tez nietypowe co buzka
UsuńBardzo ładna sukienka a kolor dla Ciebie perfect.Ale mnie zainteresowała ta terapia - coś juz czytałam na ten temat. Życzę szybkich satysfakcjonujących efektów.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbede opisywala sukcesy terapi ...dziekuje i buzka
UsuńPiękny kolor ma ta sukienka.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze będziesz zadowolona z terapii
pozdrawiam
:)) buziaczki
UsuńCudna sukienka. Jesteś taką piękną kobieta, że nie mogę się nadziwić. :):) Aż miło patrzeć.
OdpowiedzUsuńojej zarumienilam sie z powodu tak pieknego komplementu :))
UsuńAle odważna jesteś z tą terapią, ja bym się bała ! Bardzo dobrze ci w takim turkusowym kolorze, dodatki do sukienki taż starannie dobrałaś!
OdpowiedzUsuńja zawsze do odwaznych nalezalam buzaiczki Joanno
UsuńAcha mam tą samą sukienkę uszytą muszę zrobić zdjęcie dla porównania mojej wersji.
OdpowiedzUsuńto bedzie fajnie porownac ja juz nie moglam znalezsc tego wykroju
UsuńDla mnie Ty wyglądasz jak po stu takich zabiegach - świeżo i bardzo młodo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw :)
dziekuje Asiu, kiedy bedziesz w Bonn?? Daj znac
UsuńDas Kleid ist toll, das blau ist toll und der Stoff auch. Eine Tasche ist zeitlos, die kann man auch nach 20 Jahren noch nehmen. Hübsch siehst du aus.
OdpowiedzUsuńhttp://glamupyourlifestyle.blogspot.de/
Vielen dank für Deine nette Worte :))
UsuńPięknie wyglądasz! Ale obawiałabym się takiej terapii ...
OdpowiedzUsuńW ramach terapii tlenem może lepiej jakiś sport na świeżym powietrzu?
Usuńtlen jaki jest dozowany jest bardzo skoncentrowany 300x bardziej stezony, i nie jest mozliwe w naturze go dostac.
UsuńTrzymam kciuki za terapię, a sukienka jest śliczna! :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKarolino dzieki :)
OdpowiedzUsuńTobie chyba jest pięknie w każdym kolorze. Sukienka jest świetna. Zaciekawiła mnie Twoja terapia i na pewno będę czekać na dalsze relacje.
OdpowiedzUsuńdziekuje
UsuńTerapia ciekawa i dla odwaznych.Zrobilas piekny banerek na blogu z Twoimi pracami..sliczny..a wogole pieknie wygladasz (nie prawie Ci komplementow )dodatki dopelniaja calosci..no jestem zachwycona.Buziaki z Wiednia.
OdpowiedzUsuń:)) ciesze sie ze Ci sie podoba
UsuńThis is an interesting post. You're welcome on my blog.
OdpowiedzUsuńI love your dress and your necklace ♥
Sabine
Co kreacja to piękniejsza a Ty z nią, chyba że ta terapia tak Ci służy.
OdpowiedzUsuńNiech Ci wyjdzie na zdrowie. Sukienka super, podoba mi się krój.
dziekuje serdecznie Halinko
UsuńPięknie wyglądasz, sukienki Ci służą...A biżuteria cudna.Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńoch milo mi to czytac dziekuje
OdpowiedzUsuńO widzisz kochana, ta sukienka jest też "dla mnie" nawet dekolt taki jak lubię, cudny kolor i Ty Izuś cudna w niej, pieknie wyglądasz i co tu więcej piszać...buziaki...
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka <3 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś mamy tu sex-bombę! - EXTRA!
OdpowiedzUsuń