Od zeszlego roku przesladuje mnie moda z lat 60-tych, nie wiem czy to jest zwiazane z wiekiem (hi,hi) czy takie czasy nastaly, abstrahujac od przyczyn rzucilam sie w intenet w poszukiwaniu odpowiednich wzorow o wykrojach naewt nie marzylam. Jakiez bylo moje szczescie jak znalazlam portal DaWanda.de i tam byly do kupienia, pieknie posegregowane rocznikami czasopisma, Wstawilam rok 1960 i patrze masa!!!! wynikow, Burda tez.....
Troche radosc moja ostygla jak zobaczylam cene okolo 15€... No coz pomyslalam tak,
- nie pale (6€ paczka)
- nie pije (flaszka jakies 6e)
wiec jakbym nie wypalila 2 paczek dziennie papierosow i nie wypila jednej flaszki wodki tez dziennie to mnie stac!!!!
Nie mowiac juz o tygodniue nie picia 7x6=42€ liczac tylko 1 paczke papierosow dziennie 7x 6=42€ razem daje dumna kwote 84 euro
zeby nie wpasc w skapstwo z powodu takich duzych oszczednosci,bo przeciez nie pije i nie pale,
kupilam od razu 3 sztuki i jeszcze mi zostalo Kurcze ale jestem oszczedna..i chwala mi za to.
Na tym zdjeciu po prawej jest rysunek tej sukienki, musze przyznac ze troche lepiej wyglada niz moja sylewtka no i zaczelam sie zastanawiac czy nie poddac mojego zdjecia obrobce Photoshopa, tak, zeby mnie chociaz ociupinke wyszczuplic, ale maz powiedzial ,ze to byloby oszustwo, a tego niechcemy, no i ze pieknie wygladam taka jak jestem i to po 31 latach malzenstwa, ach czym sobie zasluzylam na takie slowa (hi, hi,hi)
Material jakiego uzylam to lekka elastyczna welenka, rakaw mial byc kimonowy, ale tego musze sie dopiero nauczyc, czy to sie nazywa moze raglanowy, nie wiem, taki co ma kwadracik wszywany pod pacha.
Tyl jest krojony inaczej tu chyba widac, niz przod i skroilam go ze skosu.
Wykroj jest bardzo wygodny i fajnie wyglada w dwoch kolorach, mam w planie uszyc w czarno bezowych kolorach, musze tylko znalezsc materialy ktore nie farbuja. No to buzka dla wszystkich odwiedzajacych, zrewanzuje sie napewno i czekam rowniez na wasze opinie czy mam cos zmienic w tym co robie,wasze zdanie jest dla mnie bardzo wazne i bedziemnie mobilizowac do lepszej pracy, czlowiek powinien sie ciagle rozwijac no nie??
Witaj. Powinnaś częściej nosić ubrania w tym kolorze(mój ulubiony)wyglądasz bardzo korzystnie,odmładza.Pomyślałaś o dodatkach pasujące kolorystycznie w ciekawym stylu,zwłaszcza biżuteria. Buziaczki
OdpowiedzUsuńach Gieniu Ty zawsze znajdziesz odpowienie slowa,dziekuje Ci bardzo serdecznie
UsuńJest Pani piękną kobietą i pięknie wygląda w tej sukience! Jakby była dla Pani stworzona. Kolor przecudny, taki wiosenny i radosny :) biżuteria i buty - miodzio :) cóż więcej mogę powiedzieć? Czekam z niecierpliwością na kolejne posty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Bardzo dziekuje Moniko, ciesze sie ze zagladnelas do mnie...pozdrowienia
UsuńOoo Izabel! pięknie wyglądasz w tej sukience:)kolor cudny , fason i uszycie pierwsza klasa. Dodatki przepiękne. Nie dziwię się mężowi że jest ciągle zachwycony :D Ja dopiero jestem 24 lata po ślubie a mąż już mi tak nie mówi :( Muszę mu dać do poczytania Twój post, niech się chłop nauczy :D komplementy prawić!!!
OdpowiedzUsuńP.S. Uwielbiam modę z lat 60. Sczególnie sukienki.
Kasiu dzieki,a daj mu poczytac,moze sobie wezmie do serca,ze kobiety musza byc karmione takimi slowkami,wtedy rozkwitaja. Pytanie Kasiu umiesz wszywac takie rekawy ojakich pisalam w poscie??? dalabys pare wskazowek pozdrawiam slonecznie (ha ha )
UsuńJa widzę że Wszyłaś je dobrze. Wydaje mi się że wszywa się ten narożnik tak samo jak w sukience którą Prezentowałaś na Burda.pl, ta czerwona z Burdy 12/2011r model 110. Bo chyba chodzi Tobie o te narożniki? W tej burdzie chyba jest nawet pokazane jak to robić :)Pozdrawiam :)))
UsuńJa nadal nie mogę powstrzymać chichotu, odkąd przeczytałam o oszczędnościach związanych z niepiciem i niepaleniem:D U nas ceny są póki co jeszcze trochę niższe, ale w takim układzie to i ja sporo oszczędzam, a to tylko powód do radości:D Bardzo klimatyczna ta sukienka, a z takimi dodatkami to spokojnie można robić szał na dzielni:) Nie no dalej się śmieję, dziękuję za poprawę nastroju!
OdpowiedzUsuńWłaśnie! ja też okazuje się jestem bardzo oszczędna :))) hi hi
UsuńNo i coz moje zaradne kobietki to tylko zastanwiajmy sie na co wydamy te oszczednosci???
UsuńKatya wyjasnij mi prosze gdzie ewentualnie moglabym robic szał, napisalas
szał na dzielni:)chcialabym, ale nie wiem co to znaczy....
No że na dzielnicy;) Albo gdziekolwiek, bo dodatki do sukienki są tak wspaniale dobrane, że nic tylko iść i czuć się wyjątkowo pod pełnymi zazdrości spojrzeniami:)))
UsuńBardzo ładny kolorek!!!
OdpowiedzUsuńSylwio milo zajzalas pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie Pani wygląda, wszystko ze sobą świetnie współgra!! :)
OdpowiedzUsuńwow,taki komplement od fachowca, podnosi na duchu i podbudowuje, dziekuje za odwiedziny
UsuńNo super, śliczny kolor, torebka też świetna, pasuje klimatem do całej stylizacji, ładna bizuteria i apaszka czy szalik, bo nie bardzo widzę, ładnie ożywia /ja też miłośniczka wszystkiego co koło szyi/, mąż Twój wspaniały, takie miłe słowa Ci mówi, jakie to przyjemne, masz piękny uśmiech. Ja wolę sukienki bardziej dopasowane a to za sprawą mojego biustu, jest duży i takie fasony bardzo mnie pogrubiają ale przecież każda z nas ma swoje "ulubione". Pomysł na sukienkę w dwóch kolorach świetny, wyjdzie Ci pewnie sukienka "wyszczuplająca", ja takiej szukam, mam już upatrzoną, będzie miała czarne boki ale będzie kolorowa, może czerwień i muszę Ci powiedzieć, że optycznie wyszczupla....pozdrawiam już prawie wiosennie...
OdpowiedzUsuńBasiu Ty zawsze piszesz takie fajne komentarze, dziekuje, a meza to rowniez trzeba sobie wychowac :))no nie zartuje meza mam b.fajnego, moj najlepszy przyjaciel jest Pa
Usuńgracias amor visitarme, yo no hablaba Inglés, por favor escribir en español, fácil de traducir. Kisses, si puedes
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta sukienka, zawsze mi się podobają takie skośne cięcia. Piękna tkanina i bardzo ładny kolor.
OdpowiedzUsuńdziekuje, te stare wzory maja cos w sobie...
UsuńPiękne kolory. Sukienka pięknie leży, buty cudne i ten naszyjnik...ach... I nie dziwie się, że Pani mąż tak Panią komplementuję. W pełni się z nim zgadzam :)
OdpowiedzUsuńCo cały czas myślałam, że jestem rozrzutna tu nagle okazało się ,że wręcz przeciwnie :) W takim razie jutro wybieram się na zakupy :)
wystarczy zmienic punkt widzenia i wszystko wyglada inaczej prawda? dziekuje za wizyte Suzie
Usuńpięknie wyglądasz<3 bardzo ci do twarzy w tym kolorze:) krój jest świetny:)
OdpowiedzUsuńdziekuje serdecznie ocene
Usuńhihi no tak oszczędność to podstawa :D Sukienka ma śliczny kolor. A dodatki doskonale dobrane. Ale apaszka mnie powaliła - ja jestem olbrzymią fanką Klimta więc jestem mało obiektywna w tej ocenie :D
OdpowiedzUsuńdziekuje LolaJoo, szalik z jego motywem czy jak to nazwac kupilam poprzez internet w Chinach jezeli bylabys zainteresowana chetnie objasnie jak to zrobic,napisz na emaila Pozdrawiam
Usuńo matko :D jednak świat jest mały co do kupowania i kontaktu i w ogóle :)
UsuńW sumie to dziękuje Ci za propozycje pomocy , ale mój mąż byłby zrozpaczony jeśli przyniosłabym coś do domu jeszcze z Klimtem bądź Muchą :)
Kiedy sobie coś kupuję a zaczynam mieć wyrzuty sumienia od razu włączam ten sam rachunek i sumienie uspokojone:))))a teraz sukienka piękna to mało napisane bardzo ładna:)))po za tym jestem maniaczką dodatków a szczególnie torebek więc wszystko mi się podoba:)))Mąż ma racje zdjęcia nie potrzebują obróbki wyglądasz ślicznie:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńfajna metoda prawda, za ocene dziekuje, jezeli chodzi o torebeczke to ma juz z 15 lat chyba, pozbylam sie juz tylu torebek w miedzyczasie a ta zawsze zostawala, przez wielkosc i kolor chyba, i teraz znowu wydobylam ja na swiatlo dzienne. usciski
UsuńJeszcze muszę napisać że bardzo mi się podoba ta śliczna komoda przy której masz zrobione zdjęcia:))wiem że to nie na temat ale bardzo wpadła mi w oko:))))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper kolor! Lubie, ze uzywasz kolory i nie tylko czarny. I am sorry for the polish. I ma not native speaker. Was living in Warsaw for 4 years till the January 2005, so I do still remember few things....
OdpowiedzUsuńAll the best
Suzi
Śliczna stylizacja, pięknie Pani wygląda. Ciekawy fason,kolor i dodatki dobrane idealnie. Zgadzam się z Paniami nie tylko czarny kolor istnieje na tym świecie ♥
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo dziekuje za mile slowa, pozdrawiam
UsuńIsabella M-
OdpowiedzUsuńWitaj :)
Wybacz że tak późno odpisuję nie miałam dostępu do internetu a to był wpis automatyczny :)
Już zaktualizowałam krok po kroku jeśli nadal dekolt będzie "odstawać polecam porządnie przeprasować żelazkiem dla każdego materiału inny sposób :)
Pozdrawiam
Aniela :]
dziekuje Anielska
UsuńJaki piękny kolor ma ta sukienka. I jest świetnie uszyta. Torebka również przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
bardzo dziekuje Ci za pozytywna opine, ciesze sie ze moj przypadl Ci do gustu,a Twoj blog jest baaardzo interesujacy, bede tam czesciej zagladac,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj:) Dziękuję za komentarz na moim blogu! Ależ cudownie Tobie w tych kolorach! Torebeczka i apaszka- KLASSE! Liebe Grüße aus Braunschweig! Anna:)
OdpowiedzUsuńdzieki za odwiedziny Liebe grüße aus Bonn
UsuńPo ilosci komentarzy widze, ze nie tylko ja jestem pod ogromnym wrazeniem tej kreacji! I te dodatki! Jakaz wspaniala calosc ...
OdpowiedzUsuńjakiz to miod na moja kobieca dusze, dzieki dzieki
OdpowiedzUsuńKolorek cudowny.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba torebka
Milo mo ze ci sie podoba... buziaczki
UsuńW ostatnim komentarzu napisałaś, że chcesz mnie o coś zapytać, więc z niecierpliwością czekam na e-maila. Oto mój adres: renatka19@op.pl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia życzę!:)
dziekuje za przypomnienie pisze juz....
OdpowiedzUsuńdziekuje zaraz tam zajze
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz:) Zaraz idę pooglądać resztę Twoich stylizacji:) Bardzo się cieszę , gdy trafię na blog nieco starszej dziewczyny. W wolnej chwili zapraszam do mnie http://myblackandwhitefashion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz obłędnie ! Fantastyczne dodatki - aż mnie zazdrość (zdrowa) wzięła ;) Buziaki !
OdpowiedzUsuń