witajcie serdecznie wiecie co ja chyba w niedalekiej przyszlosci bede pisac z wariatkowa, bo zwariuje od zimna, dzisiaj bylo 3 niecale.
Jak wchodze do biura to oslepia mnie tak slonce ,ze wypadaloby zalozyc okulary sloneczne:
no i zaczynam watpic w swoje zmysly, czucie czuje co innego niz oczy widza. Moja kochana sunia,nie chce nawet wychodzic rano z cieplego gniazda,wilki maja maja tez gniazda??? No nie wiem, ptakiem to ona nie jest, samoloty lataja ale maja 40kg psineczke jakos mi jest sobie trudno wyobrazic latajaca, a wyobraznie to ja mam.mam dziwne skroty myslowe od gniazda do samolotow.... chyba sie juz zaczyna
Znowu zawiodlam sie na mezczyznach, kolega z pracy zobaczyl jak samodzielnie robie sobie zdjecia i natychmiast sie zaoferowal ze, sie podejmie roli fotografa. Ustalilismy termin, no i co wybral!! prace!! zamiast robienie zdjec ze mna. Bezczelnosc, naprawde na nich niemozna polegac, a cos mi tam w srodku podpowiadlo, ze tak bedzie wiecna przystanku zrobilam sobiewlasna sesje i strzelilam pare fotek.
jestem odpowiednio do temperatury ubrana,plaszczyk z boucli do tego bordowe slimy torebka bordowa, buty normalnie sa tez bordowe ale te wlasciwe sa juz w kartonie, no rekawiczki dlugie, tez w kartonie, poniewaz plaszczyk ma 3/4 rekawki i bez rekawiczek te wystajace kremowe rekawy troche lyso wygladaja, zalozylam wiec kremowe butki z H&M. Plaszczyk uszyty na podstawie Burdy w moim ulubionym stylu oversize.. na taka forme plaszcza szeroka gora i zwezany dol jest specjalna nazwa ale no coz skleroza...
no i sluchajcie jak najlepiej poszezyc sukienke
wlasciwie dwie, obie sa z lnu o przepieknych kolorach,jedna jest gladka piekny mocny lososiowy kolor, ma tak dziwnie uszyty dol, podwojnie. wiec material bylby tylko jak?
Druga jest wlasciwie dwukolorowa turkusowo biala, dol wykonczony biala 5 cm listwa mozna by zrobic poszezenie z bialego lnu tylko jak, acha na turkusowym tle jest z przodu bialy haft
Dziekuje za odwiedziny i posylam tysiace usmiechow
Jak wchodze do biura to oslepia mnie tak slonce ,ze wypadaloby zalozyc okulary sloneczne:
no i zaczynam watpic w swoje zmysly, czucie czuje co innego niz oczy widza. Moja kochana sunia,nie chce nawet wychodzic rano z cieplego gniazda,wilki maja maja tez gniazda??? No nie wiem, ptakiem to ona nie jest, samoloty lataja ale maja 40kg psineczke jakos mi jest sobie trudno wyobrazic latajaca, a wyobraznie to ja mam.mam dziwne skroty myslowe od gniazda do samolotow.... chyba sie juz zaczyna
Znowu zawiodlam sie na mezczyznach, kolega z pracy zobaczyl jak samodzielnie robie sobie zdjecia i natychmiast sie zaoferowal ze, sie podejmie roli fotografa. Ustalilismy termin, no i co wybral!! prace!! zamiast robienie zdjec ze mna. Bezczelnosc, naprawde na nich niemozna polegac, a cos mi tam w srodku podpowiadlo, ze tak bedzie wiecna przystanku zrobilam sobiewlasna sesje i strzelilam pare fotek.
jestem odpowiednio do temperatury ubrana,plaszczyk z boucli do tego bordowe slimy torebka bordowa, buty normalnie sa tez bordowe ale te wlasciwe sa juz w kartonie, no rekawiczki dlugie, tez w kartonie, poniewaz plaszczyk ma 3/4 rekawki i bez rekawiczek te wystajace kremowe rekawy troche lyso wygladaja, zalozylam wiec kremowe butki z H&M. Plaszczyk uszyty na podstawie Burdy w moim ulubionym stylu oversize.. na taka forme plaszcza szeroka gora i zwezany dol jest specjalna nazwa ale no coz skleroza...
no i sluchajcie jak najlepiej poszezyc sukienke
wlasciwie dwie, obie sa z lnu o przepieknych kolorach,jedna jest gladka piekny mocny lososiowy kolor, ma tak dziwnie uszyty dol, podwojnie. wiec material bylby tylko jak?
Druga jest wlasciwie dwukolorowa turkusowo biala, dol wykonczony biala 5 cm listwa mozna by zrobic poszezenie z bialego lnu tylko jak, acha na turkusowym tle jest z przodu bialy haft
Dziekuje za odwiedziny i posylam tysiace usmiechow
Ja może błysnę głupotą, ale ciągle zastanawiam się jak Ty sobie sama te zdjęcia robisz. Wiem, że istnieje coś takiego jak samowyzwalacz, ale ja nawet w domu mam problem żeby odpowiednio to ustawić i dobiec na czas :)
OdpowiedzUsuńCo do poszerzania sukienek nie wypowiem się, bo jestem szyciowym niemowlakiem :)
Stylizacja jak zwykle elegancka.
Ja z kolegą na zdjęcia umówiłam się na sobotę, więc jest szansa, że w końcu zobaczycie moje uszytki na człowieku :D
jezeli chodzi o samowyzwalacz musisz zwrocic uwage na czas ustawienia, standartowo jest 2 sek i 10 sek. chyba ze masz jakis dziwny inny aparat niz te co to teraz bywaja . Ja przewaznie robie zdjecia aparatem telefonicznym,poniewaz mam go w otwieranym opakowaniu to moge byle gdzie postawic i sesja juz jest,poszlam dalej kupilam sobie statyw!!! za cale 10€ na wys,136 cm i nie musze teraz kominowacgdzie i naczym ustawic aparat fotograficzny. Robienie samej zdjec jest troche krepujace dlatego staram sie zeby nikogo nie bylo w zasiegu wzroku, Powodzenia w sesji i czekam na nowy post Buzka
UsuńJa nie wiem jak z bordowymi butami, ale kremowe do płaszczyka wyglądają rewelacyjnie, w ogóle rękawy 3/4 bardzo lubię w okryciach [choć nie mam, ale to się zmieni;P]. No i materiał płąszcza.. Och, ach, och och, cudny!:)
OdpowiedzUsuńEch i płąszcz mi wyszedł:D Jakoś za długo przytrzymuję Alt:D
UsuńCiekawa jestem na czym piszesz? Ze tak ladnie ci plaszcz wyszedl.POZDRAWIAM
UsuńTeraz akurat z telefonu, a normalnie to z laptopa:) czasami mi się tak robi że nie sprawdzę i klikam wyślij;)
UsuńZe zdjęciami poradziłaś sobie sama bardzo dobrze:))))wyglądasz ślicznie wszystko elegancko dopasowane tylko szkoda że tak zimno:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziekuje Reniu bardzo i serdecznie pozdrawiam
UsuńA u nas cieplutko! ale to ma się zmienić!!!!Stylizacja piękna tylko szkoda że taka zimowa :DDDD Dobrze że Kupiłaś statyw ,to dobra rzecz, nie trzeba się prosić o zrobienie zdjęcia!Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńJa z pogada w Polsce jestem na biezaco i zazdroszcze, maz sie zglosil do robienia zdjec, i zrobil ale efekt byl zalosny, on niema oka do zdjec, dlatego ten statyw
UsuńWłaśnie mój małżonek też próbował ale jakoś niezbyt dobrze nam to wychodziło,do robienia zdjęć trzeba mieć cierpliwość , a nie szybko szybko bo w telewizji film leci!! ja nawet przed nim nie umiałam pozować :(bo mnie to poganianie denerwowało. Samej dużo lepiej mi to wychodzi, tylko muszę się nabiegać trochę :)))pogoda dzisiaj u nas ,,barowa"pozdrawiam
Usuńoj tak statyw to dobra rzecz...zazdroszczę:) a płaszczyk fajny:) no i przesyłam kilka stopni więcej do Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje serdecznie i juz mi cieplej
UsuńPłaszczyk jest świetny, też mam z boucli tylko zielony. Sprawdza się w wielu sytuacjach.Ze zdjęciami poradziłaś sobie świetnie, ja też stale muszę prosić i często się z mężem rozmijamy a specjalnie do zdjęć nie lubię się przebierać. Co do pogody to szaleje u Ciebie, tak sie zimno zrobiło! U mnie na szczęście ciepło ale nie tak jak prognozowano. Pozdrawiam i od jutra zaczynam długi weekend...
OdpowiedzUsuńJa tez sobie zrobilam dlugi weekend, a moj maz pracus nie.moj maz nie nadaje sie do robienia zdjec, a chce, ironia losu.milego odpoczynku
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękna ta tkanina na płaszcz i sam płaszcz. Butki pasują idealnie. Podziwiam za robienie sobie zdjęć samowyzwalaczem. Mi nigdy się nie udają. Nie wiem jakim cudem zawsze wychodzą rozmazane. Jeśli chodzi o pogodę to tu też nie jest tak wspaniale. Chwile cieplej, za godzinę strasznie wieje i zimno, a potem znowu człowiekowi duszno.
OdpowiedzUsuńJa lubie nawet robic tak zdjecia.ja robie zdjecia telefonem, mozna ustawic ze widac siebie ustawic samowyzwalacz na 10 sekund i mozna sie ustawic minus punkt nie mozna ustawic ostrosci.POZDRAWIAM
UsuńPłaszczyk, spodnie, buty - wszystko ładnie, tylko faceci (niektórzy) do bani :)
OdpowiedzUsuńDziekuje serdecznie
UsuńWitaj !
OdpowiedzUsuńPorcelane można kupić bezpośrednio u mnie -akurat znam autora :) Dziwolągi dziwne , dziwne , a w przyszłości myślę , że będą jeszcze dziwniejsze i większe :)
Modna kobietka z Ciebie ,
Pozdrawiam !
Izuniu, wyglądasz świetnie i tak młodzieńczo. Płaszczyk fajny, no może z tymi rękawami nie koniecznie, jak zaznaczyłaś.
OdpowiedzUsuńA robienie zdjęć? - popatrz, jakie potrafimy być samowystarczalne, ha, ha....
Kochana tak milo czytac te slowa, tak jestesmy samowystarczajace......i to bardzo, usciski
UsuńSuper płaszczyk,przepiekna cała stylizacja a modelką chyba jesteś od narodzin :)
OdpowiedzUsuńSukienki z lnu ja bym powiekszyła jakoś asymetrycznie wstawiajac materiał.Trudno powiedzieć wiecej nie widząc ich.
Pozdrawiam wiosennie z zimnej acz bezdeszczowej (na szczęście) Łodzi :)
Dorotko z jedna sukienka poradzilam sobie rozciagajac ja zelazkiem,,,;-);-) jest dobra teraz podszewka jest jeszcze za ciasna, ale to juz maly pikus.druga rozlozylam na czesci pierwsze i bede teraz kombinowac jak to zeszyc...Dziekuje serdecznie i milych snow, usciski
Usuńpłaszczyk masz piękny:) u mnie też nie najcieplej, ale 3 stopnie to zdecydowana przesada jak na tą porę roku:(
OdpowiedzUsuńWitaj Isabello:) Ależ do twarzy jest Tobie w takich kolorach! Piękny płaszcz i torebka! Trzymaj się cieplutko!!! Buziaki- Anna!
OdpowiedzUsuńśliczna stylizacja, wszystko do siebie pasuje idealnie♥
OdpowiedzUsuńHmm it looks like your blog ate my first comment (it was extremely long) so I guess I'll just
OdpowiedzUsuńsum it up what I had written and say, I'm thoroughly enjoying your blog.
I too am an aspiring blog writer but I'm still new to everything.
Do you have any tips for beginner blog writers?
I'd really appreciate it.
My web-site - pedicure